Radawczyk Drugi 36, 21-030 Motycz

„Teatrem w historię polsko-francuską”

„Teatrem w historię polsko-francuską” nr 2019-2-PMU-2290, realizowanej w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój, projektu „Ponadnarodowa mobilność uczniów”
współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego.

28.11.2021 r.

Nasz pierwszy dzień. Podróż. Mało snu bo wyjeżdżaliśmy o 1 w nocy. Przeloty z lotniska na lotnisko a potem przejazd busem do szkoły. A następnie czas wielu łez, stresu i rozłąki z przyjaciółmi. Każdy jedzie do rodziny z którą spędzi najbliższy tydzień.

29.11.2021 r.

Po ponad dniu niewidzenia się i braku rozmowy na żywo po polsku w końcu się zobaczyliśmy. Nagle nastało było wielkie szczęście i uściski. Następnie zwiedzaliśmy francuską szkołę, która różni się od szkoły polskiej. Jest bardziej dostosowana do uczniów i ich wymagań, potrzeb. Później graliśmy z Francuzami w kalambury. Było ciężko się zrozumieć, ale było też bardzo ciekawie. Kolejnym etapem dnia było podzielenie nas na dwójki. Każda dwójka spędził około 45 minut na innej lekcji, matematyki, historii, francuskiego czy muzyki. To było ciekawe wejść w rolę ucznia, ale w innej szkole, w której nie rozumie się języka. 

Po obiedzie i długiej przerwie poszliśmy na spacer nad morze. To była przygoda życia. Nie wiedzieliśmy do końca, gdzie iść. Mapa prowadziła nas przez posesję ludzi:) ale było warto, bo spędziliśmy wspaniały czas na rozmowach czego bardzo potrzebowaliśmy.

30.11.2021 r.

W dniu dzisiejszym dużo zwiedzaliśmy, co było wspaniałe, bo poznaliśmy trochę historii  i miejsce, w którym przebywaliśmy. Zaczęliśmy też tworzyć teatr cieni co było trudne bo strona francuska chyba nigdy w czymś takim nie brała udziału. Ale udało nam się i mamy trochę teatru. 

01.12.2021 r.

Dzisiejszy dzień zaczęliśmy od zwiedzania portu rybackiego. Z pewnością większość z nas na długo nie zapomni tego zapachu! Dowiedzieliśmy się wiele o etapach i technikach łowienia, a nawet przyjrzeliśmy się obróbce ryb z bliska. Nadszedł też czas na pizzę 🙂 Po zwiedzaniu udaliśmy się do restauracji, gdzie mogliśmy chwilę odpocząć i wreszcie zjeść coś ciepłego. Na koniec wycieczki przepłynęliśmy na Port-Louis, w którym zwiedziliśmy trochę okolice. Momentami emocje sięgały zenitu! Wieczorem odbyły się próby teatru cieni. * Milena

02.12.2021 r. 

Dzisiaj był dzień pamiątek. Mieliśmy 1.30h na kupienie czego potrzebujemy i pochodzenie po Starym Mieście, które poznaliśmy 2 dni temu. A potem robiliśmy teatr cieni.

03.12.2021 r.

finał

Dziś ostatni dzień. Byliśmy w miejscu który odwiedził kiedy Jan Paweł II. Następnie próby, próby i znowu próby. A na koniec występ. Za wspaniały występ i masę stresu w nagrodę dostaliśmy masę słodyczy. Było wspaniałe 

04.12.2021 r.

No i koniec…  powrót do domu, do Polski. 

Były łzy, za smutku i ze szczęścia. Lot jeden i drugi. Parę godzin w Londynie. Czas wolny żeby pochodzić po Londyńskim lotnisku i lot w nocy. I nareszcie Polska. Jak to mówi przysłowie „Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej” w końcu po tygodniu wszyscy mówią do ciebie po Polsku a nie po francusku czy angielsku. To była wspaniała przygoda której nie da się zapomnieć


Comments are closed.